W ramach krótkich przedjesiennych wakacji nadszedł czas zobaczyć Kretę, która jest największą grecką wyspą. Ponieważ ma ona aż 260 km długości, co jak na wyspę jest naprawdę dużo, zdecydowałyśmy się skoncentrować na części wschodniej oraz centralnej, a pozostałą część obejrzeć podczas kolejnej podróży. Oto jak wyglądała wycieczka na Kretę.

Tym razem nie było tak kameralnie i urokliwie jak na Kos lub Rodos, gdyż Kreta jest o wiele bardziej skomercjalizowana. Niemniej jednak, bezwzględnie warto tam pojechać. Każda grecka wyspa, to przepiękne wybrzeża….

białe domki na górskich zboczach….

stare monastyry….

i pyszne jedzenie!

RETHYMNON

Jest to trzecie co do wielkości miasto Krety. Pełne knajpek, sklepików, nocnego życia, ale również zabytków. Z tych też względów zdecydowałyśmy się właśnie tam zamieszkać. W Rethymnonie koniecznie odwiedzić należy Fortezzę, przejść się po starówce i zobaczyć Fontannę Rimondi oraz wenecki port.

BALOS

Plaża i laguna Balos, to obowiązkowe miejsce na mapie Krety. Przepiękne widoki, ciepła, turkusowa woda. Czerwonym VW Polo z wypożyczalni dojechałyśmy na parking zlokalizowany przy samych klifach okalających Balos. Ostatni fragment drogi jest wprawdzie szutrowy, ale bez problemu można nim jechać samochodem osobowym.

ELAFONISI

Plaża Elafonisi jest znana przede wszystkim z różowego piasku, który swój dziwaczny kolor zawdzięcza muszelkom, które mieszają się z piaskiem. W różnych porach roku piasek jest mniej lub bardziej różowy. Podczas naszej wycieczki różu było raczej skąpo.

FRANGOKASTELLO

Podróżując po Krecie, przy okazji, zatrzymać można się w zamku Frangokastello. Zamek, a raczej jego ruiny, nie są jednak zbyt imponujące.

FALASARNA

Gdyby komuś – tak jak nam – przyszło na myśl odwiedzić ruiny starożytnej Falasarny, to o pomyśle tym należy jak najszybciej zapomnieć. Na chwilę obecną znajduje się tam wyłącznie pole (bez ruin), na którym prowadzone są prace archeologiczne, jak na załączonym obrazku.

APTERA

Tym razem na polu były chociaż ruiny. Starożytna Aptera zajmuje dosyć duży obszar, na którym znajduje się sporo ciekawych ruin, w tym pozostałości amfiteatru oraz ogromnej cysterny. Część z nich została po prostu odbudowana.

CHANIA

Chania, mimo że jest drugim co do wielkości miastem Krety, jest naprawdę przepiękna, urokliwa i kameralna. Najciekawszą część miasta stanowi port wenecki, w którym znajduje się wybudowana przez Wenecjan latarnia morska, do której dojść można spacerując po falochronie. W okolicy znajduje się również twierdza, jednak nie jest ona tak zachwycająca jak forteca w Rethymnonie.

WĄWÓZ SAMARIA

Wycieczka do wąwozu Samaria była jedną z ciekawszych atrakcji pobytu na Krecie. Wąwóz ma długość 18 km, z czego 16 km jest udostępnione dla turystów. Szlak rozpoczyna się w miejscu nazywanym w Ksiloskalo i kończy w miejscowości Agia Rumeli, do której dostać można się wyłącznie statkiem. Z tego też względu najlepszym pomysłem jest skorzystanie z wycieczki oferowanej przez lokalne biuro podróży, która w praktyce polega na dowiezieniu nas autobusem do miejsca rozpoczęcia szlaku, przewiezieniu promem z Agia Roumeli do miejscowości Chora Sfakion, a następnie z powrotem autobusem do hotelu. Każdy i tak pokonuje szlak samemu, we własnym tempie. Decydując się na samodzielną wycieczkę musielibyśmy przejść 32 km, lub też zrezygnować z zobaczenia części wąwozu, co byłoby ogromną stratą. Najciekawsza część wąwozu znajduje się od strony Agia Rumeli. W miejscowości tej znajduje się kilka knajpek, w której zjeść można lokalne przysmaki w oczekiwaniu na prom.

JASKINIA MELIDONI

Wycieczka na Kretę oferuje wiele wrażeń – pozwala na wizytę nawet w jaskini. Jaskinię Melidoni polecam jednak odwiedzić tylko wówczas, gdy będziemy znajdować się w pobliżu. Ma ona ciekawą historię, jednak nie jest zbyt duża i z całą pewnością nie powali na kolana tych, którzy bywali już wcześniej w innych jaskiniach.

MONI PREVELI

Urokliwy klasztor na zboczu góry.

PLAŻA PREVELI (PALM BEACH)

Za sprawą znajdujących się tam dziesiątek palm daktylowych jest to jedna z najbardziej rozpoznawalnych plaż na Krecie. Na plaże schodzi się skalnymi schodami, co pozwala na podziwianie przepięknych widoków na morze i wąwóz, w którym rosną palmy.

MONI ARKADIU

Kolejny stary klasztor. Ulubione miejsce kreteńskich kotów.

WĄWÓZ KOURTALIOTIKO

Kreta jest pełna wąwozów. Przez Kourtaliotiko biegnie asfaltowa droga, a zatem nawet z samochodu podziwiać można ten cud natury. Przy drodze znajduje się niewielki parking, na którym zostawić można samochód i kamiennymi schodami zejść na dno wąwozu, gdzie zobaczyć można wodospady oraz maleńki kościółek. Wzdłuż wąwozu biegnie ścieżka, którą dojść można aż na plażę Preveli (Palm Beach).

JEZIORO KOURNAS

Jest to jedyne słodkowodne jezioro na wyspie, położone u stóp Gór Białych. Przy brzegu jeziora znajdują się bary i restauracje. Jest ono bardzo oblegane przez turystów, którzy dowożeni są tam nawet autokarami, co niestety odbiera mu uroku.

Wycieczka na Kretę była ciekawa i na pewno wrócimy tam zobaczyć wschodnią część wyspy. Chcąc zobaczyć, co wyspa ma do zaoferowania, należy wypożyczyć samochód. Poruszanie się wyłącznie komunikacją publiczną jest możliwe (zwłaszcza między dużymi miastami), ale w takim wypadku nie da się dojechać w każde warte odwiedzenia miejsce, albo zajmie to bardzo dużo czasu.